Poczekalnie w przychodniach lekarskich nie pustoszeją, ale rośnie za to liczba osób, które po radę w sprawie swoich dolegliwości kierują się do wyszukiwarki internetowej.
Mimo, że większość z nas zdaje sobie sprawę, że nic nie zastąpi wizyty u lekarza, coraz więcej osób wykorzystuje to źródło, by dowiedzieć się więcej o swoim stanie zdrowia. Zdarza się więc coraz częściej, że koncerny farmaceutyczne budują swoje kampanie w oparciu o ten trend. Decydujemy się na rezygnację z wizyty u lekarza z dwóch powodów. Albo nie ufamy swojemu lekarzowi, albo wolimy ominąć tradycyjną drogę i znaleźć rozwiązanie na własną rękę. Czy jednak internauci mogą stanowić dobrych odbiorców kampanii internetowych? Specjaliści są zgodni, że tak. Skoro potencjalni klienci szukają w sieci drogi leczenia dla swoich schorzeń, właściciele aptek czy gabinetów lekarskich powinni jak najszybciej pomyśleć o usprawnieniu swoich stron internetowych.
Często wyszukiwane słowa kluczoweto: choroby, zdrowie dziecka czy aktywność fizyczna. Specjaliści podpowiadają, że najlepsza kampania to taka, która nie tylko podsuwa produkt, ale pomaga budować zaufanie i stwarza poczucie empatii z internautą, który szuka wsparcia w sieci. Pole do popisu dają social media. Coraz częściej zdarza się, że właściciele marek farmaceutycznych prowadzą także swojego bloga, na którym radzą na przykład, jak w sezonie zimowym nie dać się grypie, przy okazji przemycając reklamę własnego produktu. Coraz częściej użytkownicy internetu podejmują decyzję o zakupie danego produktu czy skorzystaniu z oferty danego lekarza, zasięgając opinii w Internecie.
